News/Blog

News/Blog

  • czerwiec

    20

    2018
Ceny mieszkań a wzrost cen materiałów budowlanych i brak pracowników

Ceny mieszkań a wzrost cen materiałów budowlanych i brak pracowników

Produkcja budowlano-montażowa od dłuższego czasu rośnie w znaczącym tempie, a firmy działające w branży budowlanej wyraźnie odczuły poprawę koniunktury. Wzrost popytu na materiały budowlane spowodował jednak wzrost ich cen. Sytuacji nie poprawiają zwiększone koszty gruntów oraz brak rąk do pracy. Branża coraz częściej sięga po pracowników ze Wschodu – Ukrainy oraz Białorusi. Budżety deweloperów znajdują się aktualnie pod presją, co przekładać będzie się na ceny mieszkań, w szczególności tych najtańszych.

Sytuacja na rynku budowlanym jest w ostatnim czasie niezwykle dynamiczna. Wyraźnie da się zaobserwować zwiększoną liczbę zamówień – tak w budownictwie mieszkalnym, jak i infrastrukturalnym. Po zapaści rynku budowlanego, która miała miejsce w 2016 roku, produkcja budowlano-montażowa zaliczyła bardzo duży wzrost, co przełożyło się na wzrost płac i cen materiałów budowlanych, kłopoty z ich dostępnością i brak rąk do pracy.

Pierwszy kwartał 2016 roku przyniósł 26% wzrost w skali roku, a w kwietniu i maju oscylował on wokół 20% roku. Boom w budownictwie ma jednak pełne minusy – gwałtowny wzrost popytu na materiały budowlane powoduje wzrost ich cen, a co za tym idzie – rosną koszty całości inwestycji.

Sytuację w branży budowlanej ratują pracownicy z Białorusi i Ukrainy. Jak podają wyniki badań przeprowadzonych przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, w 2018 roku wydano ponad 1,8 miliona oświadczeń o zamiarze zatrudnienia cudzoziemca, co jest niemalże 40% wzrostem w porównaniu z rokiem poprzednim. W budownictwie, gdzie w 2017 roku pracowało 241 tysięcy Ukraińców, w ostatnim roku zaobserwowano wzrost o 34%. Bez pracowników zza wschodniej granicy, polskie budownictwo miałoby bardzo duże problemy. Szacuje się, że obecnie na polskich budowach zatrudniony jest około 1 milion Ukraińców i Białorusinów.