News/Blog

News/Blog

  • październik

    16

    2022
Niektórzy Ukraińcy pracujący w Polsce borykają się z podwójnym opodatkowaniem

Niektórzy Ukraińcy pracujący w Polsce borykają się z podwójnym opodatkowaniem

– Osoby pracujące w Polsce, ale będące rezydentami podatkowymi Ukrainy i pracujące na podstawie ukraińskiej umowy o pracę, płacą podatki w Polsce dopiero po pobycie w naszym kraju dłużej niż 183. Musisz – wyjaśnia doradca podatkowy Joanna Narkiewicz-Tarłowska. jak zaznacza, takim pracownikom grozi podwójne opodatkowanie.

Okazuje się, że służba podatkowa Ukrainy bardzo niechętnie zwraca podatki już pobrane w kraju, ale należne w Polsce. W nieco łatwiejszej sytuacji są Ukraińcy pracujący na polskich kontraktach, którzy pracują i płacą podatki w Polsce i mogą liczyć na wiele zniżek.

– Obywatelom Ukrainy przede wszystkim w pomocy humanitarnej. W tym roku taka pomoc w Polsce nie będzie opodatkowana. Dotyczy to pomocy mającej na celu zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych tj. zakwaterowanie, wyżywienie, leczenie, edukacja itp. Obywatele Ukrainy nie płacą podatków za takie działania. Ponadto, podobnie jak obywatele polscy, mają prawo do niektórych ulg podatkowych, takich jak odliczenia na dzieci i ulgi podatkowe na ponad 500 świadczeń – powiedziała Joanna Narkiewicz-Tarłowska, doradca podatkowy i dyrektor Vialto Partners.

Jeszcze przed wybuchem wojny największą grupę cudzoziemców pracujących w polskich przedsiębiorstwach stanowili obywatele Ukrainy. Według ZUS do końca czerwca br. Ubezpieczono 729 000 osób. Osoby posiadające obywatelstwo ukraińskie, które podjęły legalną pracę w Polsce. W ciągu trzech miesięcy liczba ta wzrosła o 62 tys. osób.

Wynika to głównie z faktu, że większość uchodźców, którzy opuścili Ukrainę po wybuchu wojny, trafiła do Polski. Część z nich wróciła już za wschodnią granicę, ale wielu widzi Polskę jako cel podróży. O numer PESEL ubiegało się już ok. 1,3 mln ukraińskich uchodźców. Jednak ponad 420 tys. osób w wieku produkcyjnym zarejestrowanych w bazie PESEL z 600 tys. rozpoczęło legalną pracę w Polsce w ramach uproszczonych procedur wprowadzonych przez Specustawę. Dzięki temu uchodźcy z Ukrainy mają dostęp do polskiego rynku pracy i korzystają ze świadczeń socjalnych na takich samych warunkach jak obywatele polscy.

– Ministerstwo Finansów już kilkakrotnie odpowiadało na wnioski o opodatkowanie pracowników z Ukrainy w Polsce. Resort potwierdził, że zgodnie z przepisami osoby pracujące w Polsce muszą również płacić polskie podatki – podkreślają eksperci.

Według ankiety przeprowadzonej na początku października br. W ramach miesięcznych wskaźników koniunktury, opracowywanych przez Polski Instytut Ekonomiczny i Bank BGK – średnio jedna trzecia polskich firm zatrudniała pracowników z Ukrainy, 26%. Zatrudniamy ich teraz. Jednak wśród pracodawców i ukraińskich pracowników wciąż krąży wiele mitów, głównie dotyczących opodatkowania i miejsca zapłaty podatku.

– Ministerstwo Finansów nie podjęło żadnych specjalnych działań kontrolnych w stosunku do żadnej grupy, w tym Ukraińców pracujących w Polsce i było dość elastyczne w podejściu do kwestii rezydencji podatkowej, rozpatrując każdy przypadek indywidualnie. Ale jednocześnie powiedziała, że ​​zdementowała krążące w sieci informacje, jakoby migranci pracujący zdalnie z Polski dla ukraińskich pracodawców mogą wybrać bardziej opłacalną opcję rozliczenia.

Obywatele Ukrainy pracujący w Polsce na podstawie polskiej umowy o pracę, co do zasady, muszą tu płacić podatki. Nieco inaczej sytuacja wygląda jednak w przypadku osób zatrudnionych na umowę z Ukrainą, ale pracujących w Polsce (może to dotyczyć np. informatyków czy przedstawicieli branż kreatywnych).

– Osoba będąca rezydentem podatkowym Ukrainy, która pracuje w Polsce, ale jest zatrudniona przez pracodawcę ukraińskiego, który nie ma organu podatkowego w Polsce, może płacić podatki w Polsce dopiero po pobycie w Polsce dłużej niż 183 dni. – wyjaśnia dyrektor Vialto Partners. – Zapłać pierwszy podatek u źródła do 20. dnia miesiąca następującego po 183. dniu. Przykładowo, jeśli dana osoba przyjedzie do Polski w marcu i zostanie we wrześniu dłużej niż 183 dni, pierwsza zaliczka na podatek dochodowy w Polsce jest płatna 20 października.

Doradcy finansowi zwracają jednak uwagę na ryzyko podwójnego opodatkowania Ukraińców pracujących w Polsce na podstawie ukraińskich umów o pracę. – To ryzyko jest bardzo duże, bo władze ukraińskie mają świadomość, że na podstawie ukraińskich umów o pracę praca jest wykonywana w Polsce, a źródło dochodów znajduje się na Ukrainie. Dlatego podatki trzeba płacić na Ukrainie – mówi Joanna Narkiewicz-Tarłowska. Zgodnie z polsko-ukraińską konwencją o unikaniu podwójnego opodatkowania, wynagrodzenie otrzymywane przez mieszkańców Ukrainy z pracy podlega opodatkowaniu tylko na Ukrainie, z wyjątkiem pracy wykonywanej w Polsce. W takim przypadku wynagrodzenie to może być opodatkowane w Polsce.

– Jednak ukraińskie organy podatkowe dość niechętnie podchodzą do kwestii zwrotu podatku już pobranego w kraju, a w Polsce okazuje się, że termin jeszcze się zbliża – mówi doradca podatkowy.