News/Blog

News/Blog

  • listopad

    18

    2019
Pracownicy z Ukrainy w Polsce. Co drugi chce wyjechać

Pracownicy z Ukrainy w Polsce. Co drugi chce wyjechać

Pierwszy kwartał 2020 roku może być bardzo ciężki dla polskich pracodawców. Już z początkiem tego roku niemiecki rynek pracy otworzy się bowiem na obywateli krajów spoza Unii Europejskiej, w tym także pracowników z Ukrainy. Badanie opinii wśród ukraińskich pracowników tymczasowych nie jest optymistyczne. Wyjechać chce nawet 50% z nich, z czego większość jako powód podaje względy finansowe. Nie wiadomo jednak, na ile realne są te szacunki.

Coraz więcej pracowników z Ukrainy chce wyjechać

Z raportu przygotowanego przez agencję badawczą PBS na zlecenie agencji OTTO Work Force w listopadzie 2019 roku wynika, że 42% przebywających w Polsce Ukraińców zdecydowanych jest opuścić nasz kraj tuż po otworzeniu się rynku niemieckiego. Kolejne 10% badanych poważnie się nad tym zastanawia, w ankiecie wskazując odpowiedź „raczej tak”. Analiza wskazuje też, że opuszczenie Polski nastąpi w najbliższym czasie – 17% Ukraińców uznało, że na przygotowania wystarczy im zaledwie kilka miesięcy, zaś kolejne 20% potrzebuje na to jednego roku.

Masowy wyjazd Ukraińców do Niemiec przewiduje się już od roku, aczkolwiek wysoce niepokojący jest fakt, iż liczba zdecydowanych na to osób dość szybko się powiększa. W porównaniu do analogicznych badań przeprowadzonych pod koniec 2018 roku, możemy zaobserwować aż 15-procentowy wzrost liczby osób chcących opuścić Polskę. Dodatkowo, spada także liczba pracowników z Ukrainy deklarujących chęć pozostania w naszym kraju. W 2018 roku odsetek takich osób wynosił 28%, w tym roku tylko 23%.

Wyższe wynagrodzenie największą motywacją Ukraińców

Aż 96% ankietowanych pracowników z Ukrainy jako powód opuszczenia Polski wskazuje kwestie finansowe. To znaczny wzrost w stosunku do badań z zeszłego roku, kiedy to tylko dla 62% Ukraińców wysokość zarobków była najważniejsza. Pozostali wskazywali raczej na dobrą atmosferę panującą w Polsce, szybką integrację ze społeczeństwem, brak bariery językowej, bliskość kulturową i geograficzną oraz łatwość w znalezieniu zatrudnienia.

Ze względów finansowych pierwszym wyborem kierunku reemigracji są Niemcy, którzy obecnie ze wszystkich krajów europejskich są w stanie zaproponować najwyższe wynagrodzenia. Ten kraj wskazało aż 70% badanych i warto wspomnieć, że jest to wynik aż 30% wyższy w porównaniu do ankiety przeprowadzonej w zeszłym roku. Pozostałymi krajami, które dla Ukraińców mogą stanowić atrakcyjny kierunek imigracji zarobkowej są: Czechy (wskazało je aż 35% ankietowanych), Holandia (23%) oraz Norwegia (17%).

Jakie ograniczenia dla pracowników z Ukrainy?

Wchłonięcie Ukraińców przez niemiecki rynek pracy nie nastąpi bezwarunkowo. Przeciwnie – Niemcy wprowadzają dość znaczne obostrzenia w stosunku do potencjalnie zatrudnionych osób. Największym problemem dla pracowników z Ukrainy może być wymóg posiadania udokumentowanych i uznawanych przez niemiecki rząd kwalifikacji zawodowych oraz znajomości języka niemieckiego na poziomie nie niższym niż B1. Kolejnym problemem dla pracowników z Ukrainy jest również brak możliwości zatrudnienia poprzez agencję pracy tymczasowej, co wiąże się z większą ilością formalności, trudnościami ze znalezieniem pracodawcy. Trzeba przy tym wspomnieć, że w Polsce jest to najchętniej wybierana przez Ukraińców forma zatrudnienia – w ten sposób pracuje aż 70% przebywających tutaj cudzoziemców. Wiąże się to także z dodatkowymi udogodnieniami, m.in. transportem z i do miejsca pracy, zakwaterowaniem, a nawet wyżywieniem. Niemcy tego albo nie oferują, albo oferują w bardzo ograniczonym zakresie, co sprawia, że korzyści materialne dla pracowników z Ukrainy mogą nie być aż tak duże.